Rozrząd 1.8 20v 92kw

[KatieTenna]

To jest też przyczyna brzęczenia w niskich częstotliwościach. Poruszaj to ręką to zobaczysz jak hałasuje. A jak już przy tym jesteś, to trochę niżej z obudowy filtra wychodzi wężyk odwadniający. Upewnij się, że przechodząc w stronę błotnika nie uderza on przypadkiem w blachę. To uderzanie powoduje efekt brzęczenia takiego jak linijka oparta na blacie biurka.

[fred]

Rozrząd 1.8 20v 92kw

Witam mam pytanie co ile km sie wymienia rozrząd i paski w Octavii 1 1998r z silnikiem 1.8 20v 92kw AGN .
Słyszałem że podobno oprócz paska jest też łancuch ktory napędza wałki czy to prawda? I te silniki występowały z łańcuchem? Widziałem ze są do kupienia łańcuchy ale do audi i vw z tymi silnikami.

[r2r]

fred, mam ten sam silnik i też rok '98.
Rozrząd wymieniam co 120tyś.km. razem z pompą wody, dla swojego świętego spokoju. Czasem do tego jakieś rolki jeśli świszczą.
W ten sposób przejechałem już ponad 300tyś.km. w 8 lat i rozrząd nigdy się nie zająknął.
Łańcuch owszem - jest, ale nigdy nie musiałem go ruszać, nie było potrzeby - sądzę zatem, że u Ciebie też nie będzie.

[Kacper94]

Nie wiedziałem że tam tez łańcuch jest :shock: . U mnie był zmieniany przy 101 tyś razem z pompą wody (wlepa pod maską), a ja zmieniłem po zakupie przy 178 tyś ale łańcucha mój mechanik nie ruszał.

[fred]

Okej okej dzięki. Ale co 120 tkm tak duzo?
Ten łańcuch jest przy tych wałkach tak? Są Jakieś objawy ze ten łancuch jest zużyty?

[r2r]

fred, łańcuch jest przy wałkach i jest to w teorii rzecz bezobsługowa.
Natomiast pasek rozrządu jest gumowy.
120tyś.km. to u mnie 3-4 lata jazdy. W "cywilu" taki dystans to czasem 10 i więcej lat - wszystko zależy od tego ile pokonujesz kilometrów. Jeśli mniej, to możesz przyjąć za interwał między wymianami, dystans np. 90tyś.km.
Grunt żeby to było robione regularnie bo w tym silniku jest 20 zaworów. Jak rozrząd się spaprze to masz sałatkę w motorze.

[KubaMpakiet]

fred, łańcuch jest przy wałkach i jest to w teorii rzecz bezobsługowa.

Ale lubi sie wyciagac :wink:
nowy IWIS w pudelku febi kosztuje ok 115 zl